Temat który dziś chce poruszyć pewnie zainteresuje tych którzy są Dj-ami i pseudo Dj zapewne również.
Wszystko to spowodował pewien komentarz. Postanowilem napisać o tym i być może w ten sposób poznać opinie kolegów z branży.
W kwestii wyjaśnienia komentarza. Otóż realizujemy z kolegami pewne muzyczne projekty. Kiedy informacja na temat jednego z takich projektów pojawila sie na jednym z portali, zaraz potem rozpoczeło się komentowanie przez gości na stronie. Jak wiadomo każdy ma prawo coś komentować i bardzo dobrze choć nie zawsze jest to trafiona opinia, a często zwykła złośliwość czy zazdrość.
Jeden z takich komentarzy dał mi do myślenia. Nie dlatego że w ogóle się pojawił i że może trochę był złośliwy. Otóż użytkownik napisał zapoznając się z naszym projektem cytuje: "... uważam że to co robicie jest słabe bo dziś każdy jest Dj-em kogo byś nie spytał..."
I ma tu "komentator" niestety sporo racji...
Ja sam jestem Dj em od kilkunastu lat. Kocham to co robie i zawsze poswiecam się temu z ogromną pasją. I nie zgodzę się z opinią wielu którzy tak uważają bo nie każdy może być Dj-em tak samo jak nie każdy może być chirurgiem, czy świetnie grać na gitarze. Ale niestety często ta opinia się potwierdza. Bo pośród profesjonalistów pojawiają się pseudo DJ, "puszczacze muzyki" którzy skoro wiedzą że umieją obsłużyc winampa, myślą że są Dj-ami. Podczas imprez wiele razy spotykamy sie z tym zjawiskiem ja i moi koledzy zza konsolety. Wpada koleś i pyta czy może zagrać bo umie... I zderzenie jego z rzeczywistością jest straszne. Do tej pory wydawało sie mu że "umie grać", a dla sluchaczy zderzenie z tą samą rzeczywistościa jest jeszcze bardziej przykre. Zgrywanie muzyki "kon koniem poganiany". Pojscie do klubu z takim Djem albo zaproszenie go na impreze to tak jakby isc leczyc chore migdalki do weterynarza. Niestety pseudo Dj-e są wśród nas i boleśnie psują opinię pozostałym zaangażowanym i rozkochanym w tym co robią Dj-om. Bo Dj to nie tylko puszczacz muzyki! Dj muzyke i pasje nosi w sercu oddaje sie jej bezgranicznie, rozwija sie i chce to robic bo to jego drugie życie. Dlatego mimo tego ze niestety wielu jest takich "puszczaczy" wśród tych prawdziwych DJ i psują tym samym opinie a przede wszystkim spojrzenie innych na tą branże, obserwatorów i słuchaczy niezorientowanych do końca o co tak naprawdę w tym chodzi i kto to jest Dj, proszę nie zamykajcie wszystkich do jednego worka. Szanujcie i doceniajcie prace, zaangażowanie i pasje tych którzy może z małymi efektami ale z calym sercem i oddaniem poswiecają się muzyce, nie chcą stać w miejscu. Pamietajcie nie kazdy kto gra muzyke jest Dj-em i uwierzcie mi ze nie trudno to sie da zauważyć.
Pewnie jednym postem swiata i branży nie zmienie ale przynajmniej wylalem swój żal z powodu tych opinii i komentarza który natchnął mnie do napisania tego. Bo niestety jest w tym sporo prawdy ale uwierzcie drodzy czytelnicy "nie każdemu psu burek" a nam Dj-om z pasją i umiejętnościami choć może mało skromnie to brzmi, jednak nie boje się użyć tego słowa bo lata na to pracuje zeby byc dobrym DJ jak wielu moich kolegów, pozostaje tylko jedno na pocieszenie... Słabe ogniwa odpadają pierwsze....